Murzynek na fruktozie

Jak już gdzieś wcześniej wspominałam, uczę się fruktozy. Trochę zmusiło mnie do tego życie,  trochę ciekawość. Murzynek wychodzi inny niż zwykle, mniej pulchny, jednak bardzo dobry, więc myślę, że jeśli zależy nam na zmianie nawyków żywieniowych spokojnie można upiec go na fruktozie. Dla mojego M fruktoza to jedyna szansa na słodkie przyjemności, więc ucze się dalej:)

Składniki:

• 250 g margaryny
• 1 2/3 szklanki fruktozy
• 5 łyżek kakao
• 5 łyżek mleka
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia 
• 3 jajka
• 2 szklanki mąki
• 50 g płatków migdałów

Przygotowanie:

1. Margarynę, fruktozę, mleko i kakao wrzucamy do garnuszka i doprowadzamy do wrzenia. Gdy wszystkie skladniki połączą się garnek ściągamy z kuchenki.
2. Z przygotowanej masy kakaowej odlewamy 1/2 szklanki i odstawiamy.
3. Gdy masa lekko przestygnie dodajemy do niej 3 jajka i miksujemy . Nadal miksujemy i stopniowo dodajemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Na koniec dodajemy do ciasta płatki migdałów, odkładając wcześniej garsteczkę do posypania ciasta.
4. Formę do pieczenia wykładamy papierem do pieczenia, wylewamy na nia ciasto i pieczemy w temperaturze ok 180 stopni przez 1 godzinę.
5. Gdy ciasto nieco przestygnie polewamy je masą kakaową którą wcześniej odlaliśmy , oraz posypujemy je płatkami migdałów. Ciasto możemy przygotować na fruktozie, lub na cukrze jesli wolimy.