Zawsze interesowały mnie walory smakowe czarnuszki, poszukałam jednak nieco głębiej i okazało się, że posiada ona ogromną siłę leczniczą znaną od kilku tysięcy lat. Właściwości antyalergiczne, bakteriobójcze i przeciwzapalne, wspomagające układ immunologiczny, chronią przed przeziębieniami i grypą. Można samodzielnie przygotować syrop czy krople do nosa, które pomogą w walce z chorymi zatokami. Warto także urozmaicić naszą jesienna dietę o te pyszne nasiona, aby uchronić się przed jesiennymi choróbskami. Bardzo lubię dodawać ją do bułeczek i mięs.
Składniki:
- 2 skrzydełka indyka
- duża garść czarnuszki
- tymianek
- sól, pieprz
- oliwa z oliwek
Przygotowanie:
- Indyka, skrzydełka, pierś lub pałki nacieramy solą i pieprzem i zostawiamy w lodówce na około godzinę.
- Układamy w naczyniu żaroodpornym i posypujemy czarnuszką, podlewamy oliwą a na wierzchu układamy świeży tymianek.
- Pieczmy go około 50 minut w temperaturze 180 stopni. Pierwsze 30 minut możemy piec pod przykryciem a ostatnie 20 bez, by indyk sie przyrumienł. Od czasu do czasu podlewamy indyka oliwą z dna naczynia.
- Podajemy z pieczonymi ziemiankami i warzywami.
Comments
mniam 🙂 uwielbiam czarnuszkę 🙂