jestem fanką wszelakich placuszków. Sprawdzają się na śniadanie, ale jeszcze bardziej lubię w nich to, że można je zabrać ze sobą wszędzie: do pracy, szkoły czy na spacer. To także przekąska która super sprawdza się przy dziecku. Ta wersja zasmakowała nawet mojemu nieplackowemu mężowi 🙂
Składniki:
- 1 banan
- 0,5 jabłka
- 2 jajka
- 2 łyżki zmielonych orzechów ziemnych ( lub mąki arachidowej)
- 2 łyżki mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ryżowej
- 60 ml mleka sojowego ( lub krowiego)
- oliwa z oliwek
Przygotowanie:
- Owoce myjemy i obieramy ze skórki. Banana i jabłko rozdrabniamy za pomocą blendera.
- Jajka wbijamy do miski roztrzepujemy trzepaczką dodajemy rozdrobnione owoce i mleko, mieszamy.
- Do mokrych składników dodajemy wszystkie suche składniki i mieszamy.
- Na patelni rozgrzewamy oliwę. Na rozgrzaną patelnie nakładamy ciasto za pomocą łyżki. Fajna wielkość placuszków powstanie gdy ułożymy go z dwóch łyżek ciasta. Smażymy z dwóch stron.
- Placuszki możemy posypać cukrem pudrem, ale nie jest to konieczne, dzięki bananowi są słodkie.