Pomidorki faszerowane wyszły pyszne, jednak chyba zbyt długo je zapiekałam i były bardzo delikatne. Dzięki temu jednak rozpływały się w ustach:)
Składniki:
- 3 duże pomidory
- 250 g mięsa wieprzowo-wołowego
- 1 jajko
- kilka łyżek bułki tartej
- 1 cebula
- 3 ząbki czosnku
- 1 papryczka chilli lub inna pikantna papryczka
- tymianek, sól, pieprz
- oliwa z oliwek
Przygotowanie:
Do mięsa mielonego wbijamy jajko i wsypujemy ok. 2 łyżek bułki tartej. Dodajemy pokrojoną drobno cebulę, pikantną papryczkę i przeciśnięty przez praskę czosnek. Mięso przyprawiamy solą, pieprzem i tymiankiem. Przyprawione mięso wrzucamy na rozgrzana patelnię z olejem i smażymy około 8 minut.
Z pomidorów odkrajmy czapeczki i wyciągamy miąższ. Miąższ kroimy i dodajemy do mięsa. Pomidory solimy i pieprzymy od wewnątrz, można dodać także do nich troszkę czosnku. Wcześniej przygotowany farsz wkładamy do pomidorów.
Pomidorki wkładamy do żaroodpornego naczynia na dno naczynia nalewamy troszkę oliwy i wody. Oliwę przyprawiamy czosnkiem i tymiankiem. Pieczemy w piekarniku około 15- 20 minut w 180 stopniach.
Można podawać z sosem czosnkowym:)