Ci którzy mnie znają wiedzą, że nie mogę pić wina. Przeszkadza mi to tylko w okresie przedświątecznym, gdy korzenny zapach grzańca kusi na każdej imprezie i na każdym jarmarku. Potrafię sobie jednak doskonale z tym radzić za pomocą rożnego rodzaju aromatycznych, zimowych herbat. Dziś wersja z rozmarynem, i nawet jeśli obawiacie się troszkę tego dodatku, …