Mam wspaniałych ludzi wokół siebie, wesoła sąsiadkę na przeciwko, która pomyślała o mnie i chce oddać w “moje dobre ręczę” stare przepisy zbierane 10 lat temu. Dobrą duszyczkę , która wysłała mi swoję rękodzieło, w ramach niespodzianki, by wywołać uśmiech na mojej twarzy. I rodzinę, która w wielkiej konspiracji, zorganizowała mi najlepszy prezent urodzinowy: jedziemy w góry!!! odcinamy się, zapominamy o problemach!! jestem szczęściarą!!!
Składniki:
ciasto:
- 50 g drożdży
- 550 g mąki pszennej
- 100 g maki krupczatki
- 75 g masła
- 250 ml mleka
- 1 jajko
- 1 łyżeczka cukru
dodatki:
- 250 g twarogu corregio
- ok 15 czarnych oliwek
- garść świeżych listków bazylii
- 2 plasterki suszonych pomidorów w oliwie
- 2-3 ząbki czosnku
- ok 10 plasterków szybki szwarcwaldzkiej
- rozmaryn, zioła prowansalskie, sól
Przygotowanie:
- 100 ml wody podgrzewamy, woda ma być ciepła ale nie gorąca. Dodajemy do niej 1 łyżeczkę cukru, drożdże i łyżkę maki i odstawiamy zaczyn w cieple miejsce na 15 minut do wyrośnięcia.
- W garnuszku roztapiamy masło dodajemy mleko, podgrzewamy aż składniki się połączą i odstawiamy na chwilkę do przestygnięcia. Mleko ma przestygnąć , ale nie być zimne. Gdy mleko przestygnie ,( nie może być za ciepłe bo wyjdzie jajecznica), roztrzepujemy jajko i dodajemy je do mleka.
- Do dużej miski wsypujemy mąki, mieszamy je, dodajemy wyrośnięty zaczyn, ciepłe mleko z roztopionym masłem i jajkami . Zagniatamy ciasto, w przypadku ciasta drożdżowego im dłużej tym lepiej. Po wyrobieniu ciasta przykrywamy je bawełniana ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 1 1/2 godziny.
- W tym czasie przygotowujemy farsz . Do Miski wrzucamy oliwki, suszone pomidor, bazylię, przeciśnięty przez praskę czosnek, rozmaryn, zioła prowansalskie, sól, pieprz. Wszystko rozdrabniamy blenderem. Kosztujemy, sprawdzamy czy farsz trzeba dosolić lub dopieprzyć.
- Gdy ciasto wyrośnie, odrywamy od niego po kawałeczki, Formujemy w dłoniach placuszek , układamy na nim farsz, następnie zaklejamy i formujemy bułeczkę. Na wierzchu każdej bułeczki układamy szynkę szwarcwaldzką.
- Bułeczki pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 15-20 minut.
Comments
wyglądają cudownie 😀
świetny pomysł na pewno smaczne:)
Przepis zainteresował mnie ze względu na szynkę szwarcwaldzką. Swojego czasu kupowałem ją w Lidlu 🙂 Kanapki smakowały rewelacyjnie, bułeczki zapewne też będą 🙂
Ja takie włoskie smaki bardzo lubię. Może w przyszły weekend coś takiego sobie zrobię w domu.