Mufinki z truskawkami

Kolejna inspiracja słońcem, piękną pogodą i wszechobecną wiosną. W mojej głowie skumulowało się milion pomysłów i cała masa pozytywnej energii, trudno mi nadążyć z wszystkimi realizacjami. Całe szczęście dzień stał się taki długi. Powoli zaczyna się sezon frisbee, staram się zrobić coś więcej niż do tej pory, ciało jednak stawia opory. Wyciągnęłam także szydełko i w trakcie oglądania filmów troszkę sobie szydełkuję. W międzyczasie obrabiam zdjęcia myślę o wpisach, trochę gotuję, uskuteczniam wysiewy na balkonie, że też nie umiem się zdecydować na jedno hobby.

Składniki:

• 250 g mąki
• 125 g margaryny
• 2/3 szklanki fruktozy
• ok 200 g truskawek
• 125 g jogurtu naturalnego greckiego
• skórka otarta z 1 cytryny
• 1 jajko
• 2 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
• szczypta soli
• 12 papilotek do mufinek

Przygotowanie:

1. Truskawki myjemy i obieramy z szypułek , kroimy w bardzo drobną kostkę. 2 z truskawek  rozgniatamy widelcem.
2. Margarynę topimy w rondelku, gdy tylko się roztopi ściągamy z kuchenki i odstawimy by trochę przestygła.
3. Gdy margaryna przestygnie, dodajemy do niej fruktozę, roztrzepane widelcem jajko, jogurt grecki, rozdrobnione widelcem 2 truskawki, oraz starta z cytryny skórkę. Wszystkie składniki mieszamy tak długo aż się połączą.
4. Mąkę przesiewamy do większej miski dodajemy do niej proszek do pieczenia oraz sól i mieszamy. Następnie do maki dodajemy drobniutko pokrojone truskawki i mieszamy.
5. Na sam koniec do mąki z proszkiem do pieczenia, solą i truskawkami dodajemy wcześniej wymieszaną margarynę z fruktozą, jogurtem truskawkami,jajkiem i skórka cytryny. Wszystko mieszamy do powstania gładkiej masy
6. Ciasto przekładamy do 12 foremek na mufinki. pieczemy przez 25 minut w temperaturze 170 stopni.