Zastanawiałam się ostatnio nad potrawą która jednoznacznie kojarzy mi się z dzieciństwem. Wygrał kisiel. Uwielbiam to wspomnienie, mimo tego że kojarzy mi się także z tym , ze wiecznie chorowałam, ale własnie wtedy mama robiła mi kisiel. Oglądałam Ulicę Sezamkową i wcinałam kisiel- to były czasy!:) Składniki: 3 duże jabłka 2 gruszki 1/2 grejpfruta …