Wołowe pulpeciki w sosie pomidorowo-paprykowym

Dziś przedstawiam kolejny z przepisów zgłębiających zdrowe sportowe żywienie. Dziś pyszne wołowe pulpeciki czyli przepis Na siłę opracowany z ekspertami z kulturysta.com. Takie przepisy potwierdzają , że warto jeść zdrowo, dobrze a przede wszystkim świadomie.

wolowe-pulpeciki-w-sosie-pomidorowo-paprykowym-5

Składniki:

  • 500 g chudej mielonej wołowiny ( mielimy ja samodzielnie lub prosimy w sklepie o zmielenie wybranego kawałka mięsa)
  • 150 g koncentratu pomidorowego
  • 1 papryka ( ja użyłam 1/2 czerwonej i 1/2 żółtej)
  • 1 cebula
  • 2 jajka
  • 100 g zmielonych płatków owsianych
  • 2 ząbki czosnku
  • zioła prowansalskie, bazylia, pieprz

wolowe-pulpeciki-w-sosie-pomidorowo-paprykowym-1

Przygotowanie:

  1. Wołowinę, jajka, zmielone płatki owsiane, przeciśnięty przez praskę czosnek oraz zioła i przyprawy mieszamy. Z przyprawionej wołowiny formujemy pulpeciki. Układamy je w żaroodpornym naczyniu i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C na 25 minut.
  2. W tym czasie przygotowujemy sos, paprykę i cebule kroimy w dość drobna kostkę i podsmażamy je chwilkę. Do warzyw dodajemy 150 g koncentratu i 1/2 szklanki wody, wszystko dusimy  5-10 minut.
  3. Upieczone pulpety przekładamy do garnka z sosem i dusimy pod przykryciem 10 minut.
  4. Danie dekorujemy bazylia podajemy z kaszą makaronem lub ryżem.

wolowe-pulpeciki-w-sosie-pomidorowo-paprykowym-3Całość:

1405 kalorii

96 g węglowodanów

139 g białek

62 g tłuszczów

 

Comments

  1. Michał

    Że też nie wpadłem na to aby do pulpecików dodawać zmielone płatki owsiane. Doskonale zastąpią bułkę i są przy tym zdrowsze. Muszę dodać, że pulpeciki wyglądają zniewalająco, mniam, mniam 🙂

  2. Karol

    Narobiłaś mi smaka 🙂 Świetnie to wygląda i założę się, że jeszcze lepiej smakuje. Ostatnio mam popyt na wołowinę więc chętnie przepis wypróbuję.

  3. MacieKK

    pychota, ja zamiast płatków owsianych dodaje płatki gryczane – niestety mam celiakie i w związku z tym jestem na diecie bezglutenowej

  4. OpDe

    coś czuję, że znam już przepis na jutrzejszy obiad! ;)))))))))))))
    i jeszcze dziś pójdę na zakupy, by składniki już na mnie czekały!

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.