Muffinki z pieczarkami, suszonymi pomidorami i dwoma serami

Górskie wyprawy są dla mnie doskonałym pretekstem by upiec winne drożdżowe bułeczki. Wczoraj przeszliśmy około 15 km po górach w okolicy Brennej, a muffinki dzielnie tam towarzyszyły:)

Składniki:

50 g drożdży
500 g maki
1/2 szklanki wody
1/2 szklanki mleka
1 łyżka cukru
4 łyżki oliwy ( do ciasta)
300 g pieczarek
5 połówek suszonych pomidorków z oliwy
1 mały pomidor
150 g sera z przerostem niebieskiej pleśni
70 g sera cheddar
2 łyżki sezamu
zioła prowansalskie, sól, pieprz
oliwa z oliwek do posmarowania foremek

Przygotowanie:

Mleko łączymy z wodą i podgrzewamy tak by było ciepłe , ale nie gorące. Do wody z mlekiem dodajemy 1 łyżkę cukru, 1 łyżkę maki i drożdże, wszystkie składniki mieszamy, przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na 15 minut do podrośnięcia.
Po upływie około 15 minut łączymy wyrośnięty zaczyn z mąką, dodajemy około 4 łyżek oliwy i zagniatamy ciasto. Ciasto zagniatamy do momentu aż zacznie odchodzić od dłoni. Ważne jest by w pomieszczeniu w którym robimy ciasto drożdżowe było ciepło. Zagniecione odkładamy w ciepłe miejsce na około 1,5 godziny do wyrośnięcia.
W czasie gdy ciasto rośnie, przygotowujemy farsz. Pieczarki myjemy, kroimy w plasterki i podsmażamy na patelni, doprawiamy solą i pieprzem. Do pieczarek dodajemy pokrojonego świeżego pomidora oraz pomidory suszone. Dodajemy także pokrojony ser z przerostem niebieskiej pleśni i cheddar, przyprawiamy wszystko ziołami prowansalskimi.
Gdy ciasto urośnie odrywamy od niego po kawałeczku , rozciągamy trochę w dłoniach na środku umieszczamy trochę farszu, formujemy bułeczkę i umieszczamy ją w posmarowanej formie do pieczenia muffinek. Każdą muffinkę posypujemy sezamem.
Pieczemy je w temperaturze 180 stopni przez około 25 minut.