Sprezentowane grzybki smakują najlepiej, te dostaliśmy od dziadka, który natomiast dostał je od sąsiada, a sąsiad chyba je zebrał. I dziś z okazji Dnia Chłopca powstał z nich pieróg. Wszystkiego dobrego drodzy Panowie:)
Składniki:
- 3 szklanki mąki
- 1/2 szklanki ciepłego mleka
- 1/2 szklanki ciepłej wody
- 50 g drożdży
- 1 łyżeczka cukru
- 1 jajko + 1 żółtko ( do posmarowania)
- 3 łyżki masła( do ciasta) + 2 łyzki masła do grzybów
- 2 cebule
- ok 20 podgrzybków średniej wielkości
- sól, pieprz
Przygotowanie:
- Zaczynamy od zrobienia zaczynu, wodę łączymy z mlekiem, drożdżami , cukrem i łyżką mąki, wszystkie składniki mieszamy. Zaczyn odstawiamy na 15 minut w ciepłe miejsce.
- Gdy zaczyn wyrośnie, łączymy go z mąką, ciepłym masłem i jajkiem. Wyrabiamy ciasto, im dłużej wyrabiamy ciasto drożdżowe tym lepiej. Następnie odstawiamy je w ciepłe miejsce na około 1 1/2 godziny. Ciasto zostawiamy pod przykryciem.
- Gdy ciasto rośnie kroimy cebule i podsmażamy na patelni, po kilku minutach dodajemy pokrojone w plasterki grzyby. Farsz dusimy, aż cebula zmięknie. Pod koniec dodajemy 2 łyżki masła, sól i pieprz.
- Ciasto dzielimy na 2 części, obie rozwałkowujemy. Układamy na nich farsz, składamy i sklejamy. Pieróg smarujemy żółtkiem.
- Pieczemy w temperaturze 200 stopni przez około 20 -25 minut, do zarumienienia.
Comments
ciekawe czy cos dla mnie zostanie :p
Aktualnie pojawiło się sporo grzybów. Zatem można rożne potrawy robić.
świetnie wygląda taki mega pieróg! jeszcze tak smacznie napakowany 😉