Ta najprostsza zupa dyniowa to moja ulubiona zupa. Dzięki tej zupie jesień staje się dla mnie znośna i rzeczywiście co roku czekam na krem z dyni prawie tak samo niecierpliwie jak na pierwszy śnieg. Dynię do tej zupki warto upiec , chociaż nie jest to konieczne można ją po prostu ugotować. pieczenie dodaje jej jednak głębi .
- 2 średniej wielkości dynie (ok 2,5-3 kg)
- 2 puszki mleczka kokosowego
- sól
- 6 kromek dobrego chleba
- 50 g masła
- zioła i przyprawy według uznania ( np. tymianek, pieprz, imbir)
Przygotowanie:
- Dynię myjemy, przekrawamy na pół i usuwamy gniazda nasienne najlepiej za pomocą łyżki. Dynię kroimy np. w ćwiartki i układamy na blasze do pieczenia. Pieczemy ją w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok 30-40 min.
- Gdy dynia się upiecze zostawiamy ją do przestygnięcia, następnie usuwamy z niej skórę. Miąższ dyni przekładamy do garnka.
- Do dyni dodajemy mleczko kokosowe i ok 1 szklanki wody. Wszystko solimy i gotujemy około 20 minut.
- Gdy zupa się gotuje przygotowujemy grzanki. Chleb kroimy i wrzucamy na suchą patelnię, co chwilkę go mieszając prażymy chleb. Gd y grzanki zrobią się rumiane dodajemy masło. Do grzanek można dodać zioła lub/i czosnek.
- Gdy zupa się ugotuje przyprawiamy ją. Bardzo lubię dyniową przyprawioną sama solą, można dodać do niej jednak zioła i drobno pokrojony imbir. Zupkę podajemy z grzankami, można ja także podać z prażonymi ziarnami dyni.